Forum Z.O.M.O. Strona Główna
»
Tematy dowolne.
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Administracja
----------------
Regulamin forum.
Księga gości.
Videos - oczywiście made by ZOMO
ZOMO
----------------
Regulamin klanu, rekrutacja i aktualny serwer.
Fotosy.
Kronika ZOMO
Handel
----------------
KupieSprzedamamienie
Czas poza L2
----------------
Coś dla śmiechu.
Tematy dowolne.
-Archiwum-
----------------
ShoutBox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Fusion
Wysłany: Wto 11:09, 20 Lut 2007
Temat postu:
Nom słyszałem o tym jakieś 2 lata temu. Miałem nagrany wywiad z jakimś amerykańskim naukowcem.
Roth
Wysłany: Pon 22:21, 19 Lut 2007
Temat postu:
Ja nie czytam gazet, tym bardziej faktu, co najwyżej w metro repertuar w kinach
Dzidek
Wysłany: Pon 21:41, 19 Lut 2007
Temat postu:
O tej "Arce Noego" dla roślin pisał nawet szmatławy Fakt
Wiele dotychczasowych zjawisk przemawia za tym, że być może coś się zbliża. W sumie przebiegunowanie ponoć trwa bardzo długo, więc trudno w cokolwiek uwierzyć na słowo.
Roth
Wysłany: Pon 20:36, 19 Lut 2007
Temat postu: Koniec świata
Uwaga poniższy tekst skopiowałem z
www.nautilus.org.pl
jak chcecie to tam sa tez obrazki jakies na temat tego tekstu i inne tematy.
Pierwsze informacje o tym, że powstaje bank danych na wypadek globalnej katastrofy, dotarły do nas z USA. Tam w odludnym miejscu został wybudowany bunkier, w którym są przechowywane książki i wszelkie materiały, które można uznać za dorobek ludzkości. Podobno jest to robione w taki sposób, że w momencie przebiegunowania ziemi nośniki danych nie ulegną zniszczeniu. Warto bowiem przypomnieć, że według ustaleń Patryka Geryla w 2012 zmiana ziemskich biegunów będzie połączona z tak silnym polem magnetycznym, że zniszczeniu ulegną twarde dyski, a także wszelkie nośniki magnetyczne. "Ludzkość wystartuje od zera" - twierdzi Geryl.
Ostatnio przez polskie media przetoczyła się fala publikacji dotycząca tego, co jest budowane na Spitsbergienie przez rząd Norwegii. Czytając te informacje można mieć wrażenie, że dotyczą one właśnie budowy konstrukcji podobnej do tej, którą tworzą Amerykanie. Przedrukowaujemy jeden z takich tekstów.
Za 5 mln dol. rząd Norwegii buduje Arkę Noego. Nie taką jak z historii Starego Testamentu dryfującą na wodzie, lecz wkopany do wnętrza góry bunkier.
Mają być w niej zgromadzone nasiona roślin uprawnych, żeby nawet po najbardziej dramatycznych kataklizmach, jakie mogą spotkać naszą planetę, możliwe było odrodzenie żywiącej nas flory. Co prawda na świecie działa już wiele takich banków, ale zwykle przechowywane są w nich nasiona z małego obszaru geograficznego. Poza tym nie są one odpowiednio zabezpieczone - np. filipiński bank nasion uległ zniszczeniu we wrześniu 2006 r. po przejściu tajfunu.
Dlatego rząd Norwegii, Agencja ds. Wyżywienia i Rolnictwa ONZ oraz międzynarodowa organizacja powołana do prowadzenia działań na rzecz globalnego dostępu do żywności - Global Crop Diversity Trust - zdecydowały, że na jednej z wysp Spitsbergenu powstanie światowy depozyt kilku milionów różnych nasion roślin jadalnych. Zostanie wydrążony we wnętrzu góry na głębokości ponad 120 m. Ściany zostaną wylane z betonu i wzmocnione stalową konstrukcją. Wejścia będą broniły hermetyczne śluzy.
Wizja świata zniszczonego przez globalny kataklizm
Spitsbergen wybrano nieprzypadkowo. Archipelag jest oddalony o ponad 1000 km na północ od brzegów Norwegii. Bank będzie położony ponad 80 metrów nad poziomem morza nawet wtedy, gdy lody Grenlandii i obydwu biegunów całkowicie się roztopią. Nasiona będą przechowywane w temperaturze ok. 18 stopni poniżej zera. Wieczna zmarzlina pozwoli przez długi czas utrzymać ten mróz, nawet gdy zepsują się systemy chłodzące.
Prace konstrukcyjne mają się rozpocząć w marcu, potrwają niecały rok. W pierwszych tygodniach 2008 r. bank będzie mógł przyjąć pierwsze depozyty. Uczeni zaangażowani w projekt oceniają, że w ciągu dwóch lat trafi tam znakomita większość z 1,5 mln znanych dziś nasion uprawnych. Z czasem bank zapełni się nowymi odmianami, które przystosują się genetycznie do zmieniających się warunków klimatycznych. Co jakiś czas zbiory będą wymieniane. Niektóre z nasion - np. grochu - mogą być przechowywane w tak niskiej temperaturze tylko przez dwa-trzy dziesięciolecia. Inne, m.in. słonecznik czy nasiona niektórych zbóż, mogą być zamrożone przez wiele dziesiątków, może nawet setek lat. Utrzymanie tego banku nasion będzie kosztować 125 tys. dol. rocznie
Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin